Biuro w Warszawie

Pin+48 22 101 20 01
info@cswp.pl

Biuro w Katowicach

Pin+48 32 205 02 85
info@cswp.pl

  • Polski
  • English
  • Deutsch

CSWP Newsletter nr 38

05-2020

Tarcza antykryzysowa wprowadziła możliwość ubiegania się o zwolnienie z obowiązku opłacania nieopłaconych należności z tytułu składek ZUS i składki zdrowotnej za okres marzec – maj dla określonych grup płatników. Niektórzy płatnicy otrzymali już decyzje ZUS w tej sprawie.

Istotą zwolnienia jest możliwość nieprzekazywania do ZUS składek potrąconych z wynagrodzenia pracownika oraz składek w części należnej od płatnika.

Nie ma wątpliwości, że zatrzymane środki stanowią dla płatnika przysporzenie (przychód). Jednak przepisy Tarczy stanowią, że przychód ten nie stanowi przychodu w rozumieniu przepisów o podatkach dochodowych.

Co w takim razie z kosztami uzyskania przychodu w zakresie naliczonych składek?

Te, które są należne od pracodawcy i nie muszą być przekazane do ZUS nie mogą być uznane za koszt uzyskania przychodu. Wynika to wprost z art. 16 ust. 1 pkt 57a Ustawy CIT i odpowiednio z art. 23 ust. 1 pkt 55a Ustawy PIT.

Natomiast składki potrącone z wynagrodzenia pracownika mogą być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów w ramach uznawania za koszt podatkowy wynagrodzenia brutto pracownika. Brak obowiązku opłacenia do ZUS potrąconych składek nie ma wpływu na wysokość brutto wynagrodzenia pracownika. W deklaracjach do ZUS płatnik pokazuje je w dotychczasowej wysokości. W odniesieniu do składek należnych od pracownika brak jest przepisu jak przy składkach od płatnika, który wyłączałby z kosztów składki niezapłacone. Zasady dotyczące ujmowania w kosztach wynagrodzeń odnoszą się do kwot brutto (art. 15 ust. 4h ustawy o CIT i art. 22 ust. 6ba ustawy o PIT).

Ministerstwo Finansów ma w tej kwestii jednak odmienne zdanie i uważa, że składki, których do ZUS nie trzeba odprowadzać nie stanowią kosztów uzyskania przychodów.

Jak zatem ująć „zwolnione” składki w księgach?

W księgach rachunkowych kwotę brutto należy zaksięgować na koncie wynagrodzeń (jako koszt). Drugostronnie zaś na rozrachunkach z pracownikiem. W dalszej kolejności składkę należną od płatnika ujmujemy na koncie kosztowym – ubezpieczenia społeczne/pozostałe koszty pracownicze oraz równolegle na koncie rozrachunków z ZUS. Na konto rozrachunkowe z ZUS trafia odpowiednio także część składki należnej od pracownika (wyksięgowanej z konta rozrachunki z pracownikiem).

Kosztem rachunkowym będzie więc całość wynagrodzenia, łącznie ze składkami należnymi od pracownika oraz wartość składki płatnika.

Składki, w części w jakiej nie muszą być przekazane do ZUS księgujemy w pozostałe przychody operacyjne w korespondencji z kontem zobowiązań wobec ZUS.

Ujęcie bilansowe objętych zwolnieniem składek ZUS jest więc zupełnie inne od ujęcia podatkowego. Wskazany wyżej sposób księgowania pokazuje pełen obraz sytuacji finansowej płatnika. Odzwierciedla też dane z listy płac i dokumentów rozliczeniowych składanych do ZUS – bo zwolnienie z opłacania nie zwalnia z raportowania względem ZUS.